Mołdawia słynie z oryginalnej kuchni opartej na dojrzałych warzywach – na naszym blogu co jakiś czas prezentujemy wybrane tradycyjne przepisy, tym razem podpowiemy, gdzie można je zjeść podróż podróży po tym wyjątkowym kraju.
Kuchnia mołdawska – różnorodność na talerzu
Kuchnia mołdawska czerpie z różnych innych tradycji i stanowi ich swoiste połączenie. Dla wielbicieli różnorodnych smaków – między innymi ukraińskich, bałkańskich i gruzińskich – będzie bardzo kusząca. Podczas urlopu w Mołdawii trzeba skusić się na tradycyjny placek, tzw. placintę, ale także roladki z bakłażana i cukinii, grillowane warzywa, sałatki z regionalnymi serami i soczyste pielmieni. Do tego lokalne wino albo domowa lemoniada – podpowiadamy, co warto zjeść w Mołdawii.
Plăcintă
Placek ten stanowi symbol mołdawskiej kuchni – można go spożywać zarówno na słodko, jak i w wersji wytrawnej. W zależności od osoby, która ja przygotowuje, placinta może być smażona albo pieczona. Może służyć jako śniadanie, obiad albo i deser. Jeśli lubicie szybkie przekąski, dostępne niemal na każdym kroku, trafią w Wasz gust czy raczej podniebienie. To również dobry pomysł na szybką przekąskę podczas zwiedzania. Dostępne są wersje z nadzieniem z mięsa, ziemniaków, z bryndzą, serem i ziołami albo z wiśniami na deser – warto spróbować kilku rodzajów!
Pielmieni
Większe niż te ukraińskie, ale pyszne! Muszą być soczyste, by budziły zachwyt. Są to ręcznie lepione pierożki z mięsem gotowane w rosole. Mogą być podawane z kwaśną śmietaną lub skwarkami.
Grillowane warzywa i sery mołdawskie
Osobną potrawą lub przekąską albo dodatkiem – np. do wina – mogą być także grillowane soczyste warzywa. Na obiad można podać faszerowane mięsem bakłażany czy papryki, a jako dodatek po prostu polane oliwą i ziołami. Ogromne znaczenie w lokalnej kuchni mają też sery regionalne – m.in. bryndza.
Polecane miejsca
Gdzie zjeść w Mołdawii? Na ulicy! Na każdym kroku można kupić przekąski, ale poza tym polecamy m.in. sieciówkę La Placinte, najróżniejsze winnice (warto wybrać się na degustacje), Kumanek, Oliva czy Cricova. Przekonajcie się, jak smakuje kuchnia mołdawska!
Lena.k